JEŻYKOWE DRZEWKO

Kocham drzewa zielenią wiejące,
cicho szumiące o lecie.
Lipy miodem wonnym pachnące, z rojem pszczół
Przy ich kwiecie.
Kocham dęby stare, mocno stojące,
mruczące dawnej chwały dzieje.
Wierzby szeptem przy drogach płaczące,
przez które wiatr smętnie wieje.
Kocham brzozy siwe, nisko schylone,
liściem opadłym modlitwę mówiące.
Topole strzeliście w niebo wpatrzone
i sosny na piachach stojące.